Sama na wakacjach

14.10.2019 06:19 · 3 006 vues niesmiala

Jadą sama na wakacje, gdzie? a no do Międzyzdrojów . Dawno tam nie byłam . Szkoda że mąż zostaje w domu, będzie mi go tam brakowało.Dostaję zezwolenie na wszelkie szaleństwa z wyjątkiem, całowania się z obcymi facetami i wkładania ich fiutków w moją szparkę . Mam zarezerwowaną fajną miejscówkę w ośrodku Pod Bukami, prawie poza miastem i całkiem blisko żeby dojść na plażę dla golasów. Początek czerwca pogoda piękna , ludzi mało idealny czas na wypoczynek.
Cały mój strój na plażę to sukienka i klapki :) zabieram też krem z filtrem i wielki ręcznik do leżenia.
Dość późno wychodzę ,plaża prawie pusta a im dalej w stronę Świnoujścia tym mniej ludzi.
Na plaży dla golasów zaledwie kilka osób , wybieram sobie miejsce niedaleko samotnie opalającego się pana w oddali widać jeszcze tylko jeden parawan, a dalej to już plaża dla gejów.
Zdejmuję kieckę rozkładam ręcznik i nacieram się kremem , no ale zostają plecy , celowo wybrałam miejsce blisko tego samotnego pana .
Biorę krem i idę w stronę pana , jestem pewna że nie odmówi nasmarowania plecków :)
-dzień dobry , mam prośbę , nasmaruje mi pan plecy ?
w odpowiedzi słyszę
-dzień dobry ,ależ oczywiście przykucam plecami do pana i wręczam mu krem czuję jak ręce mu drżą i powolutku smaruje mi ramiona dalej w dół ,ciekawe jak daleko zawędruje hihi .
Pan poprzestaje jednak powyżej pośladków ,ale za to starannie i długo smaruje moje plecy , robi mi się bardzo przyjemnie od tego smarowania , ale w końcu dziękuje i z uśmiechem odchodzę .
Zerkam jeszcze w jego stronę i widzę jak stara się przysłonić ręka sterczącego fiutka :)
Wracam na swój ręcznik i zastanawiam się ile czasu minie aż pan znajdzie pretekst i podejdzie tu do mnie .
Mija 15 minut haha pan podchodzi ze swoimi rzeczami i pyta czy popilnuję bo on by sobie poszedł chwilkę do morza. Jasne że popilnuję .
Ciekawe kto bu mu miał cokolwiek ukraść na prawie pustej plaży :)
Wraca i zaczyna rozmowę , jak to na wakacjach o niczym że plaża ładna i pogoda .
Postanawiam go sprowokować jeszcze bardziej i proszę o nasmarowanie pupy i ud :)
Obracam się na brzuch wręczam tubę z kremem i cieszę się jak delikatnie wciera ten krem.
On się nie śpieszy mi jest przyjemnie , ciekawe czy się odważy dotknąć okolic moich dziurek :)
Nagle przerywa, stęka , patrzę a tu z jego fiutka wytrysk jak z fontanny, dobrze że mija moja głowę . Chce mi się śmiać ale się powstrzymuję.
Pan wyraźnie zawstydzony przeprasza , czerwony jak burak i cały dygoce.
Uspokajam go i zapewniam że nic się nie stało.
Teraz to ja go przepraszam że sprowokowałam tę całą sytuację.
On ciągle się kaja ja go pocieszam trzymam go za ręce i zapewniam że to nic takiego.
Kiedy już trochę ochłonął przedstawiamy się sobie on ma na imię Janusz ja się przedstawiam jako Ina.
Opowiadamy sobie o tym jak każde z nas ma poukładane w życiu.
Janusz jest żonaty a do Międzyzdrojów przyjeżdża bo jest tu konsultantem w jakiejś firmie, mieszka w Szczecinie , dziś jeszcze wraca do domu ale będzie tu znowu za dzień lub dwa .
Umawiamy się że jak będzie to spotkamy się znowu tu na plaży
cdn.