Na zabytkowym królu szos
Sesyjka, którą zrobilismy pod koniec pażdziernika na naszym zabytkowymmotocyklu z czasów II wojny. Ta maszyna (z dołączoną gondolą) potrafiła wyciągnąc 160 km/h.Obecnie wymaga remontu, ale niedługo odzyska swoja świetność.Nie ma to jak piękna kobieta i motor , prawda? :)