Ile jeszcze razy tak wstane w nieswojm lozku oj dzialo sie wczoraj dzialo pamietam wyrywkowo jak podjechali pod blok zadzwonili a ruda angela w wysokich czarnych kozakach w czerwonych ponczochach w kiecce ktora ledwo zakrywala jej tylek siedziala na tylnim siedzeniu tej limuzyny ktora ja wiozla do tego hotelu do tego pokoju do nich ilu ich bylo tego wieczoru sama niepamieta pamieta jedynie wyrywkowo tych dwoch z ktorymi na stole tanczyla by po chwili brali ja od tylu na zmiane a ten trzeci ktorego czlonek wypelnial jej usta ona to lubi gdy w sobie duzo duzo przyjemnosci a rano gdy patrze na te swoje czerwone kolana troche obolale co ona robila a ona na pieska w lazience byla ostro brana od tylu bolalo nie ona to lubi jak biora ja ostro za biodra i wstaje probuje dojsc czemu boli mnie gardlo a wargi mam spuchniete jak diabli a no tak ten kolejny ktory stal nad nia i pieprzyl nia w usta tak ze nie mogla zlapac oddechu i nawet gdy probowala to drugi trzymal jej glowe tak zebym ten drugi mogl wejsc jeszcze mocniej wstaje a moje cialo cale sie lepi oj chyba znow pobalowala z kazdym i kazdy zostawil na jej swoje nasienie tak jak lubi bola mnie nadgarstki pewnie chyba byla przywiazana do lozka gdy ja brali na zmiane idac po pokoju zbieram jej ciuchy porozrzucane po pokoju moze sie i dzis przydadza dzwoni telefon odbieram i slysze ten znajomy juz glos ktory pyta o to czy angela moze byc gotowa na wieczor sam nie wiem musi wypoczac