Nasz wspolny wyjazd cd

Jest milo siadam gdzies z boku by za bardzo nie rzucac sie w oczy choc oczy tych pan wokol mowi sam za siebie a gdy wyjmuje papierosa to panowie prawie sie pozabijali by tylko mi podpalic milo dostaje piwko ktore rozluznia mnie juz calkowicie i tak siedze towarzystwo sie rozluznilo nawet bardzo gdyz nawet te panie mnie zaakceptowaly choc ciagle milczalem po jakims czasie niestety chmiel robi swoje no i wstalem i zaczalem szukac miejsca gdzie moge zalatwic swoje potrzeby zniknalem w krzakach i chyba sie troche zapomnialem kim dzis jestem gdyz widok pana Romka ktory byl rowniez w tym miejscu i zobaczyl w jaki sposob to zrobilem jego mina to milczenie gdy stalismy tak naprzeciw siebie dzierzac w dloniach...cisza a on stwierdzil ze tyle zyje na tym swiecie ale czegos takiego jeszcze niewidzial wzruszylem tylko ramionami odwrocilem sie i gdy juz chcialem odejsc poczulem jak chwyta mnie za reke i zaczyna mnie ciagnac dalej w krzaki oddalismy sie daleko w ustronne miejsce a on oparl sie o drzewe i palcem pokazal na swoje krocze moze i mnie ciezko na takie rzeczy namowic ale ona jest do takich rzeczy stworzona i po chwili kucnela przed nim a jej usta wypelnial jego twardniejacy czlonek jurny byl ten staruszek a smak jego czlonka wrecz wyborny i delektowalem sie nim dlugo ona to kocha a i moje opory znikaja i gdy wypielam sie przed nim opierajac sie o drzewo on dal jej to na co dlugo czekala czulem go pod zoladkiem a on jeczala i giela sie pod jego pulsujacym penisem drzalem gdy dochodzil gdy konczyl i zalewal moj tyleczek ciepla sperma bylo cudownie i zwrocil sie do mnie jak niby nic sie nie stalo ze to nasza tajemnica i ze wracamy ogarnalem sie i wrocilismy do towarzystwa i widzialem mine pani Barbary gdy zobaczyla jak wrocilismy razem w jednym czasie i gdy on chcial dac jej buziaka a ona go odpychal gdy patrzyla na moje podarte ponczochy i plamy na sukience a ona tylko sie usmiechnela ale gdy pan Tomasz przysiadl sie do mnie i cos szeptal do ucha to mina jego zony byla bezcenna no coz nie dbacie o swoich mezow:D