Zmowa

Musiałam w koncu zapytać męża , czy uknuł to z kolegą, moje wyjście z łazienki.
Przyznał się że tak, ale co mi niby chodzi , przecież i tak ten akurat kolega widział mnie wcześniej nago.
Owszem widział ale na saunie i zawsze chodzimy tam we czwórkę, Oni to Kuba i Ewa. To jak dla mnie jednak inna sytacja jak pokazać się w seksi bilieliźnie i z koreczkiem w pupie.
Ale zaraz, zaraz bratku, czy Ty mu czasem nie pkazałeś naszych filmików? No i trafiony zatopiony.
Miał nikomu nie pokazywać, filmy miały być tylko dla nas.
No to się mężuś tłumaczy : Kiedyś przy piwku Kubuś pierwszy się wygadał że takie same ze swoją Ewą kręcą, no to i mój nie chciał być gorszy, niestety faceci tacy już są. Zapewniał że tylko temu jednemu koledze pokazał. Jeszce się upewniam czy czasem nie pokazał tych starszych jeszcze kręconych w Międzyzdrojach, zarzeka się że nie.
Panowie sobie wykombinowali że lepiej będzie jak trzecia osoba będzie kręciła. Jestem jednak przekonana że mieli w planie wykorzystac sytuację i nakręcić trójkącik.
Proszę mojego Jacka żeby teraz jakoś ze swoim kolegą Kubusiem , zgrabnie poinformowali Ewę , bo tamten też obiecał że te filmy tylko dla nich. A nakręcenie czegokolwiek jest możliwe tylko kiedy cała czwórka się na to zgodzi.
Za dwa dni Jacek mówi że Ewa już też wie, była lekka awanturka i chce porozmawiać ze mną, ale bez udziału tych naszych łosi :)
Umawiamy się więc tak że w najbiższy weekand jadę do Ewy a oni za karę posiedzą sobie we dwóch w naszym domu. Niech teraz sobie we dwóch filmik nakręcą :)
Zabieram nasz fimozbiór(cały) i w sobotę wieczorem Jacek zawozi mnie do Ewy i zabiera Kubusia do nas do domu. No to panowie do zobaczenia w niedzielę wieczorem.
O tym jak było na spotkaniu z Ewą napiszę w nastepnym odcinku, Będzie ciekawie :)