Zdjęcia w galerii i ukryty drobiazg...

Feb 10, 2017 · 3,084 views andrew77

[
od autora: Niniejsze opowiadanie, jest pierwszym z cyklu, którego jeszcze nie kontynuowałem ze względu na brak motywacji... komentarze i wrażenia osobiste mile widziane zwłaszcza na priv... proszę o wyrozumiałość ze względu na błędy zarówno stylistyczne jak i literowe, o ortograficznych nie wspominając, jeśli takie są, to tylko ze względu na podniecenie, które pojawia się w trakcie redakcji takich tekstów...
miłej i "stosunkowo" udanej lektury życzę...

ps opowieść stworzona na zlecenia, ale nie pamiętam już kogo - poznajesz, odezwij się proszę ;-)
]

Idąc miastem zobaczyłaś plakat wystawy artystycznej fotografii plenerowej autorstwa nieznanego artysty. Akurat zaczyna padać, pomyślałaś więc, że zerkniesz parę chwil dopóki nadchodząca ulewa nie przejdzie... Po wejściu zaskoczyło Cie przyjemne ciepło i stonowane światło, a zdjęcia wiszą jak obrazy o sporej wielkości. Niektóre są bardzo ostre i kolorowe, inne rozmazane lub wręcz abstrakcyjne. Zwiedzających jest zaledwie kilku, przechodzisz więc spokojnie od jednego do drugiego. Jest środek lata, jesteś w luźnej sukience przed kolana, czujesz jak powietrze z ruchomego wiatraka wdziera się delikatnie pod sukienkę owiewając wewnętrzną stronę, tak więc stajesz w lekkim rozkroku aby wpuścić chłodne powietrze... Kiedy dochodzisz do zdjęcia z parku, w których niejednokrotnie byłaś w tym roku cieszysz się, że widzisz znajome miejsce. Na pierwszym planie jest mostek, na wodzie kaczki, które są coraz słabiej widzoczne przez zachodzące słońce, a w dalszym planie widać okrągłą, starą altankę. Na ławce w altance siedzi zakochana para... zauważasz w nich delikatność, ale także zachwyt w pocałunku, który jest delikatny, ale i namiętny zarazem. Namiętność jest kontrolowana, jakby nie chcieli pokazywać po sobie jak bardzo ich to podnieca... Chcą być przyzwoici, są w końcu w parku... Kolory tego zdjęcia są mocno widoczne w pierwszych częściach kadru, dalej jednak cień powoduje, że wszystko zlewa się w jedną całość. Już masz przechodzić do kolejnego zdjęcia, kiedy nagle... Niesamowite!

Daleko z tyłu w zupełnie zapomnianej uliczce znajduje się drzewo... jest pochylone tak, że jego część jest w poziomie. Ledwo widać szczegóły, ale kiedy przyglądasz się temu fragmentowi widzisz kobietę w sukience podsuniętej do pasa, leżącej na plecach. Kolano uniesione ku górze odsłania udo, druga noga zwisa w dół, podobnie jak głowa, której część jest zasłonięta przez ciało faceta, którego penis całkowicie zniknął w jej ustach! Jego ręka trzyma ją za krocze i zdaje się pieścić ją albo przytrzymywać, aby móc mocniej w nią wchodzić. Jesteś oburzona, jak można było to tutaj pokazać. Tak, to jest drobny element, ale to jest ostre porno! Chcesz iść to zgłosić, ale nie możesz oderwać oczu. Czujesz jak wali Ci serce. Jak gorąco zaczyna Ci się robić. Przyglądasz się temu i nie możesz się nadziwić.

Jej ręka przytrzymuje jego pośladek, jakby chciała go mieć mocniej. Druga dłoń pieści sutki. Teraz zauważasz, że ona je chyba podszczypuje. Zdajesz sobie sprawę, że chciałabyś to przeżyć, że w głębi serca chciałabyś poczuć to co ona w tej magicznej chwili. Jeszcze raz patrzysz na całe zdjęcie. Widzisz kilku ludzi. Są całkowicie nieświadomi tego, co dzieje się w zaułku, który jest widoczny tylko z tego jednego kąta. Najbliżej jest zakochana para, ale oni obróceni są tyłem! Jedyne miejsce to właście to, z którego robione jest to zdjęcie! Czy to przypadek? Czy autor to widział? Czy zrobił to świadomie? Czy trwało to dłużej? Masz tyle myśli. Czujesz jak fala podniecenia zupełnie zmienia Twoje myślenie. Teraz widzisz dłoń mężczyzny drapiącą udo... Jego głowa lekko odchylona do tyłu wskazuje na to, jak bardzo jest to dla niego rozkoszne. Ona wygięta lekko w łuk zdecydowanie jest w siódmym niebie. Masz wrażenie, że nawet gdyby ktoś na to patrzył to nie zmieniłoby to ich postępowania... masz wrazenie, że Twoje oczy w tym momencie są dla nich dodatkową podnietą. Czujesz jak fala gorąca przechodzi przez Twoje ciało. Czujesz jak stringi, delikatne i czerwone zrobiły się mokre. Z każdym powiewem czujesz jak chłodne powietrze powoduje dreszcze na Twoim ciele i jak drży Twoje ciało...

Nagle... zdajesz sobie sprawę, że Twój przyśpieszony oddech i dudniące serce zupełnie oderwało Cię od rzeczywistości. W tym momencie zdałaś sobie sprawę, że ktoś stoi za Twoimi plecami. Boisz się obrócić. Czujesz się jak przyłapana na masturbacji w miejscu publicznym. Jest Ci wstyd, ale jednocześnie masz ochotę krzyczeć! Ogarnia Cię powoli panika. Wtedy słyszysz szept... Kiedy robiłem te zdjęcia ona spostrzegła mnie i spojrzała prosto w obiektyw... Jest ich więcej, ale uzgodniliśmy, że tylko to jedno pokaże się publicznie. Prosiła o rozmowę z każdym, kto będzie chciał porozmawiać o tym zdjęciu, bo jest baaaardzo ciekawa reakcji oraz tego, co czuje się zauważając tak nietypową sytuację. W tym momencie zdałaś sobie sprawę, że cały czas, od pierwszego do ostatniego słowa wstrzymujesz oddech. Kiedy spojrzałaś w dół zobaczyła rękę, której widniała wizytówka, biorą powietrze i chwytając kartonik poczułaś jak sterczący sutek dotyka jego dłoni i w ułamku sekundy masz wrażenie, że za chwile zemdlejesz z wrażenia. Masz wrażenie... tyle myśli. Tyle emocji w Tobie... podniecona, przerażona, spanikowana chwyciłaś wizytówkę i natychmiast wybiegłaś z galerii prosto w ulewę, która zdawała się pieścić całe Twoje ciało a Ty biegnąć przed siebie, czując ciepły deszcz i upalne powietrze, jak przechodzi Cię dreszcz i kiedy chowasz się za rogiem zaciskasz nogi z całych sił i rozglądając się wokoło ręką przyciskasz sukienkę do krocza, czując jak Twoja cipka eksploduje w niekończącym się orgazmie, odbierając władzę w nogach... oparta o ścianę dyszysz i masz ochotę krzyczeć... czujesz jak po nogach spływa woda... masz wrażenie, że to soczki orgazmu pieszczą Twoją skórę. W głowie masz parę kochanków z pnia... Po chwili... czujesz przyjemną ulgę, a woda przywraca Cię do życia... spokojnego... normalnego... przeciętnego... Szczęśliwa idziesz do domu i zastanawiasz się czy to był sen? Czy to zdarzyło się naprawdę...

Similar stories